Info

Suma podjazdów to 41635 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień1 - 6
- 2014, Październik1 - 1
- 2014, Wrzesień2 - 24
- 2014, Sierpień3 - 4
- 2014, Lipiec10 - 36
- 2014, Czerwiec3 - 10
- 2014, Maj10 - 28
- 2014, Kwiecień5 - 19
- 2013, Sierpień6 - 12
- 2013, Lipiec24 - 4
- 2013, Czerwiec21 - 12
- 2013, Maj3 - 4
- DST 66.59km
- Teren 59.00km
- Czas 04:15
- VAVG 15.67km/h
- Kalorie 2596kcal
- Sprzęt (nieaktualny) Giant XTC 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Zlot Forum - Dzień IV - Harrachov
Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0
W sobotę natomiast wybraliśmy się na wycieczkę do Harrachova. Pogoda była idealna, było słonecznie, ale nie upalnie. Część wjechała na górę kolejką gondolową, natomiast my w składzie z Ewą, Hanzo i Gracjanem pojechaliśmy asfaltem w kierunku Chatki Górzystów. O dziwo my dotarliśmy na miejsce pierwsi.
Poczekaliśmy na wygodnych i razem ruszyliśmy Polaną Izerską w kierunku schroniska Orle. Droga była przepiękna - jedna z moich ulubionych tras, która wjedzie przez pewien moment wzdłuż rzeki Izery, podobało się wszystkim.
Z Orlego ruszyliśmy na prawo na Harrachov, gdzie zrobiliśmy sobie zdjęcie przy mamucich skoczniach. Uzupełniliśmy zapasy w sklepie i podjechaliśmy do wodospadu Mumlavy. Tam zrobiliśmy postój i naładowaliśmy paliwo na dalszą jazdę.
Powrót do Harrachova i jazda po długiej, nudnej i niekończącej się drodze do Jakuszyc, bo koledzy chcieli skrócić drogę. Gdy wreszcie dojechaliśmy na miejsce mogliśmy odetchnąć i ruszyć na kopalnię Stanisław. Chyba niewielu spodziewało się takich widoków. Szczerze polecam to miejsce, bo widok z tej opuszczonej kopalni jest jednym z ładniejszych w Górach Izerskich.
Kolejna korekta trasy i rezygnacja z odwiedzenia Wysokiego Kamienia. Pokręciliśmy się trochę po okolicy w poszukiwaniu właściwego szlaku i ruszyliśmy już w kierunku Rozdroża i Świeradowa. Trafiliśmy na zielony szlak, który z fajnej ścieżki górskiej zmienił się w trasę enduro i jechać było bardzo bardzo ciężko i zjechał jedynie Hanzo oraz niepokonana Ewa.
Jeszcze troche jazdy szutrem i wreszcie długi i oczekiwany zjazd do Świeradowa Zdroju wzdłuż trasy Bike Adventure 2013 :-)