Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adhed z miasteczka Gryfów Śląski. Mam przejechane 5212.40 kilometrów w tym 1559.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 41635 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adhed.bikestats.pl
  • DST 46.27km
  • Czas 02:26
  • VAVG 19.02km/h
  • VMAX 54.70km/h
  • HRmax 169 ( 83%)
  • HRavg 151 ( 74%)
  • Podjazdy 978m
  • Sprzęt Czarny Chińczyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla po Izerach

Wtorek, 15 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 1

Udało się, jadę do Bielawy, więc ten tydzień podyktowany pod najbliższy start. Wczoraj wyczyściłem rower - jak co poniedziałek, a dzisiaj czas na jakąś mocniejszą jazdę. Myślałem nad jakąś czasówką, chciałem coś w terenie, ale nie mogłem wytyczyć sobie żadnej pętli, więc wybrałem inny trening - symulację wyścigu, który także bardzo lubię, bo jadę jakąś fajną trasą i staram się trzymać mocne tempo.



Miałem startować na przejściu w Czerniawie, ale są jakieś roboty na drodze i jest ona zamknięta, więc pojechałem do Świeradowa i zaparkowałem na samym jego końcu. Akurat rozgrzewka po asfalcie do parkingu nad dolną stacją gondoli. Wyszło z 6km rozgrzewki, włączyłem kurs, który rano nakreśliłem na Stravie (super narzędzie) i ruszyłem.

Standardowo najpierw szuter, potem asfalt ostro w górę i tak aż do Łącznika. Ludzi bardzo mało, chyba przestraszyli się pogody, choć ja też miałem wielką nadzieję, że mnie deszcz nie złapie. Szuter lekko w dół, Drwale i po asfaltowym zjeździe zakręt w lewo i zaczął się jakiś płaski szuterek. Z 5km niemal idealnego płaskiego, choć dzisiaj starałem się dodać podjazdów do trasy. Trochę w górę, w dół i byłem na Rozdrożu pod Cichą Równią. Chmury były nieciekawe, wyglądało to tak, jakby nieco dalej nieźle padało, ale nade mną była ładna pogoda ;)

Dalej kierunek na Orle, pamiętałem go z biegówek w zimie, więc wiedziałem, że teraz będzie ostro w dół. W sumie pod warstwą śniegu nie wiedziałem, że jest tam tak kamieniście. Do Orlego nie dojechałem, bo na dole trasa była poprowadzona od razu w lewo i od razu kierowałem się podjazdem w kierunku Samolotu. Oj pamiętam ten fragment z maratonu w Świeradowie - rok temu jechałem tam GIGA i cierpiałem na tych podjazdach. Zaraz pokazał się Samolot, na początku strasznie długi, ale szybko minął. Na biegówkach jest znacznie trudniejszy, rowerem to po prostu kolejny podjazd.

Dalej był zjazd do Jakuszyc, też przypomniałem sobie biegówki, jak tam zjeżdżaliśmy ze strachem w oczach, bo jest tam stromo, no i są ostre zakręty. Jechałem tam wtedy na czuja ledwo trzymając równowagę, a dalej był lód i zatrzymywaliśmy się po prostu wpadając w zaspę śniegu, bo nie umieliśmy inaczej :D

Z Jakuszyc od razu Górnym Duktem Końskiej Jamy do Rozdroża, a stamtąd na kopalnię. Trasa była mokra, więc faktycznie tam wcześniej padało. Mnie na szczęście nic nie złapało... Na kopalni krótki postój, zrobiłem fotkę i ruszyłem w drogę, bo już niewiele zostało do końca. W tym kierunku do Sinych Skałek jeszcze nie jechałem, a nie było wygodnie, bo jest tam dużo żwiru i małych kamyków i koło się trochę ślizga. 



Na szczycie coś zaczęło już kropić, ale mnie czekał już tylko zjazd w dół. Na początku uważnie, bo było dużo luźnych kamieni, ale później już trochę szybciej. Potem trochę płaskiego i kolejny zjazd, tym razem już bezpośrednio do Świeradowa.

Ogólnie dobry trening, starałem się jechać mocno i się zmęczyłem. Odpuściłem już końcówkę, bo planowałem jeszcze pojechać tym asfaltem w górę, tak jak na Bike Adventure i skończyć dopiero na tym parkingu, gdzie zaczynałem, ale nogi był już zmęczone, więc nie będę się dobijał, a 2 i pół godziny treningu to dzisiaj w sam raz.



Do Bielawy już same lekkie rozjazdy, oby pogoda dopisała, to będzie fajny wyścig.


Kategoria Treningi



Komentarze
birdas
| 20:24 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Kurcze, a ja nawet nie mam czasu aby rower z błota wyczyścić po BA. Niewykluczone, że na takim zabłoconym zobaczycie mnie na starcie. :( Żadnego treningu przed Bielawą też raczej nie zrobię :(
Chwilowo mam niestety konkretnie przepieprzone ... :(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa monci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]