Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adhed z miasteczka Gryfów Śląski. Mam przejechane 5212.40 kilometrów w tym 1559.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 41635 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adhed.bikestats.pl

Bike Adventure 2014 - krótkie podsumowanie

Poniedziałek, 7 lipca 2014 · dodano: 09.07.2014 | Komentarze 7

Napiszę krótkie podsumowanie zakończonego właśnie Bike Adventure, żebym w przyszłości mógł sobie łatwo porównać wszystkie czasy i przypomnieć jak to było w 2014 roku :-)

Etap Miejsce M2 Miejsce open Czas Czas zwycięzcy
I - "Złoty widok" 26/27 109/140 3:59:56 2:24:44
II - "Ściana płaczu" 24/27 93/140 3:51:29 2:29:13
III - "Jesteś królem" 20/23 87/135 3:12:40 3:06:57
IV - "Kozia szyja" 21/23 95/129 3:51:55 2:26:53

Klasyfikacja generalna:
M2: 20/29 
Open: 82/134

Patrząc sucho na wyniki, to nie ma czym się chwalić, ale jednak biorąc pod uwagę, że była to ciężka etapówka, to jestem bardzo zadowolony z samego faktu ukończenia i tego, że wytrzymałem te 4 dni ścigania. Zawodnicy startujący na PRO, to byli głównie ludzie, którzy zwykle jeżdżą GIGA i MEGA na maratonach, a ja w tym roku pojechałem tylko dwa razy MINI i dwa inne krótkie wyścigi. Patrząc tylko na to, to porwałem się z motyką na słońce, jednak w tym roku trenowałem już od początku zimy, więc chciałem spróbować długiego dystansu.

Poza tym taki wyścig to super doświadczenie, poznałem nieco bardziej swój organizm, wiem już więcej o tym, jak rozkładać siły i na pewno może to zaprocentować w przyszłości.

Na plus:
- na pewno poprawiłem technikę jazdy, bo zjazdy nie są katorgą, a odwrotnie - teraz to ja czekam aż będzie jakiś techniczny odcinek, na którym mogę sporo zyskać. 

Co poprawić:
- oczywiście trzeba nadal trenować, bo jest to jednak mój dopiero 1. rok treningów, bo w zeszłym 1. raz wsiadłem na MTB i robiłem tylko wycieczki :-) Porównując ten rok do poprzedniego, to postęp jest bardzo duży i muszę ciągle o tym pamiętać, bo porównuję się czasami do ludzi, którzy trenują dobre kilka lat i tylko się demotywuję, a przecież nie ma po co!
- waga, bo to mój największy ogranicznik - na przyszły sezon trzeba zrzucić sporo kg, to wyniki poprawią się same z siebie

W przyszłym roku postaram się wystartować ponownie. Ciekawe czy Bike Adventure odbędzie się znowu w Piechowicach - jeśli tak, to fajnie, bo będzie można porównać czasy, a jeśli nie, to jeszcze lepiej, bo zobaczy się nowe tereny. Ogólnie impreza na wielki plus, wypaliło chyba wszystko, włącznie z pogodą, która była bardzo dobra, organizatorzy też się popisali - wszystko było jak trzeba :-)


Kategoria Bike Adventure



Komentarze
birdas
| 20:31 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj Będą jeszcze fotki Eli - na pewno tam się znajdziesz, bo Ela nikogo nie przepuści. ;)
Taaaa ... gdyby tak lało jak wczoraj (Wrocek) to byłaby rzeźnia. 3-ciego etapu bym nie ukończył w limicie.
Z Wrocka jutro wracam. W sobotę chyba wsiądę na 2-3 godzinki na rower i reszta czasu dla rodzinki. Też wstępnie jestem umówiony, że w naszej sieci coś powalczymy, a po weekendzie zobaczę ... .
adhed
| 20:17 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj nie, nie mam pojęcia kto pstrykał :-) ale może jeszcze coś się ukaże (chociaż z tych zdjęć to było właśnie tak, że wiele osób miało w jakimś miejscu, a ja nie)

ale z pogodą trafiliśmy, bo teraz to kicha by była :-)

w sobotę jadę na czasówkę na sigletracku, Bartek chyba też będzie, a Ty nadal masz tak mało czasu, czy już trochę lepiej?
birdas
| 19:21 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj A jesteś pewien, że akurat oni ?
adhed
| 19:02 środa, 9 lipca 2014 | linkuj Właśnie nie i trochę załuję. Jeden znajomy podesłał mi zdjęcia ze swojej płytki, ale chyba nie wrzucil wszystkich, tylko prawie wszystkie i stamtąd mam te 5 zdjęć, ale nie mam z dwóch miejsc, co na pewno mi coś pstrykali :P
birdas
| 18:45 środa, 9 lipca 2014 | linkuj A kupowałeś płytkę CD ze zdjęciami jak to zrobił Bartek ?
adhed
| 16:05 środa, 9 lipca 2014 | linkuj no faktycznie - tracków nie było dobrych i gps ciągle piszczał :| póki co mam tylko 5 zdjęć z całych 4-ech etapów, ale trudno :-)
birdas
| 15:44 środa, 9 lipca 2014 | linkuj Nie było wszystko jak trzeba. Po pierwsze tracki były kompletnie zrypane i po raz kolejny się okazuje, że nie ma komu wcześniej przejechać trasy aby zdobyć taki ślad. I po drugie: jak to możliwe, że w każdych materiałach (ulotki, strona www, tracki itp.) starty i mety różnych etapów są w innych miejscach ? Dla mnie to jakiś absurd, żebym będąc z Piechowic i mając napisane skąd start za chwilę się dowiadywał, że jest z innego miejsca. Zdjęć ze startu czy z mety nawet nie mam bo się okazało, że start z Leśnej nie jest z Leśnej, albo meta w centrum Piechowic jest kilka km wyżej w lesie na Uroczysku. To jest dramat. Co do tras i obsługi nie mam żadnych uwag. W miasteczku zawodów nie byłem ani razu więc odnośnie tego się nie wypowiem.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asiet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]